Autor |
Wiadomość |
Daniel5512 |
|
|
Zet Ha Di |
Wysłany: Śro 12:55, 30 Sie 2006 Temat postu: |
|
a właśnie ja mam nawyk mówienia psom na ulicy "na zdrowie" jak kichną, tylko nie rozumiem czemu sie właściciele psów na mnie dziwnie patrzą O.o |
|
|
gdama20 |
Wysłany: Śro 12:39, 30 Sie 2006 Temat postu: |
|
nawyki?
dziwaczne?
u mnie? ależ skaaaaaaad. xDDDD
Jak kichne, to muszę sobie powiedzieć "na zdrowię" i oczywiście "dziekuję" ;)
Kocham gadać do psa, i nie cierpie, kiedy ktoś mi rano robi śniadanie. TO żecz święta, muszę wziąść sobie sama. Nawyk jeszcze z podstawówki, kiedy jak wstawałam do szkoły, rodzice spali :P:P
Co do lęków, to filmy o pomyleńcach rąbiących sie piłą mechaniczną nie robią na mnie żadnego wrażenia. Ale duchy, czy coś w tym stylu - oj, po tym dopiero mam shizę :P |
|
|
Zet Ha Di |
Wysłany: Wto 15:58, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
ja za to wiem, że jak zaczne przed układac pasjansa to nici z pisania
ale nawyk to mam taki, że wszystkie papiery toaletowe czy ręczniki papierowe, które mają te przerywane linie, musza być w miejscu gdzie przebywam urywane wzdłuż bo jak nie to mnie slzag trafia, nie wiem czemu ^^"
co rano przed szkołą myślę sobie, a co tam posłucham chwilę muzyki, włącze tv i zawsze na 5 minut przed wyjściem puszczą coś takiego pdo rząd, że zpaominam o skzole i się spóźniam xD"
moje lęki, hehe to po horrorach, jak jestem sam w domu to musze mieć gdzieś zapalone światło prócz pomieszczenia, w którym przebywam, bo jak wchodze np. do ciemnego korytarza to mam schizy, że ktoś się chowa za kurtkami za wieszakiem, albo jak tylko pies się poruszy niespokojnie, to juz lece do drzwi i patrze przez wizjer
jak coś mi sie przypomni to dopisze xD |
|
|
Amfa |
Wysłany: Wto 15:45, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
dobra, ja mam głupi nawyk, że zanim zabiorę się za pisanie muszę ułożyć pasjansa na kompie xD wiem, że to głupie, ale nie mam pojęcia skąd się wzięło. po prostu bez tego nic nie napisze :/ |
|
|
bosie |
Wysłany: Wto 15:19, 29 Sie 2006 Temat postu: nawyki, lęki, tradycje |
|
Otoz kazdy posiada jakies nawyki, ale mnie interesuja zasadniczo te, ktore troche odbiegaja od normy;) - takie tez chyba kazdy ma. Niekontrolowane, albo wrecz odwrotnie, powiazane z jakims wydarzeniem, osoba, albo takze tradycje dotyczace jakiegos dnia, et cetera. Nawyki dosc oryginalne, wazne dla Was.
Oraz leki. Czego sie boicie, co wzbudza w Was niepokoj? (takie niepokoje czesto pojawiaja sie po ogladaniu/czytaniu niezlych horrorow;))
Zapraszam do opisywania.
;)
P.S. Tez opisze swoje, za jakis czas. Ciekawe, czy temat sie przyjmie;> |
|
|