pisarski cech ślusarski w internecie

Rozmowy o literaturze, pisanie, rozważanie,czy analizowanie tekstów z gazet.

Forum pisarski cech ślusarski w internecie Strona Główna -> kim jesteśmy? -> wizytówka Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: Pon 15:09, 29 Maj 2006
Atropina
ślusarz

 
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: sprzed monitora





Amfa napisał:

Anne, a tak przy okazji, to kiedy ty masz urodzinki?


14 lipca ;)
Ło gad, ja nie chcęęęęę.... to straszne, muszę stać się odpowiedzialna xD

Przy okazji: Sto lat Caroline ;)

I też mi często szczęka opada, gdy czytam opowiadania często młodszych ode mnie osób, bo piszą lepiej ode mnie - a na dodatek, ja w ich wieku, nie miałam w ogóle pojęcia o pisaniu^^


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pon 15:12, 29 Maj 2006
Amfa
ślusarz

 
Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: stąd





wiesz, ja wcale bardziej odpowiedzialna nie jestem...raczej udzielila mi sie pewnego rodzaju swawolka z razji tego, ze teraz wszystko mi wolno^^

własnie - sto lat!!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 22:04, 02 Cze 2006
Caroline
szlifujący się

 
Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów






Dziękuję. ;) Sto lat? Byle pisania. I widoku własnych książek znikających z księgarskich półek, o! :D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 10:32, 03 Cze 2006
Vesta
ślusarz

 
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Wariatkowa





A mi życzenia będziecie mogli składać 17 czerwca (jakby ktoś był zainteresowany:P ) ^^ Ale ponieważ nikt nie jest to dziękuje za uwagę i do widzenia:P


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 10:33, 03 Cze 2006
Vesta
ślusarz

 
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Wariatkowa





O cholera, chyba za wcześnie wstałam... Bredzę...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Sob 15:03, 03 Cze 2006
bosie
szlifujący się

 
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Bialegostoku





No dobrze, to ja się przywitam.
Jestem Paula, mieszkam w Białymstoku, milo mi. (: Zainteresowania me to w znacznej czesci nauka (fizyka teoretyczna miedzy innymi, sporo astronomii, ale tez nauki humanistyczne, po prostu wiedza), sztuka, literatura oczywiscie, pisanie szerokie - opowiadania, listy, malo wierszy, scenariusze i rzeczy insze, tworzenie, zycie. Lubie dobra muzyke, film, ksiazke. Lubie tez zachlystywac sie pieknem, hm, ciezko mi sie obyc bez goracego prysznica rano i kubka herbaty albo kawy za dnia. Moja pora pracy raczej jest noc, najlepiej z deszczem za oknem, czyms goracym do picia. I to tyle, tak w skrocie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 9:44, 04 Cze 2006
Vesta
ślusarz

 
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Wariatkowa





O jak miło-ktoś z mojego ukochanego miasteczka^^ (miasta...)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 10:04, 04 Cze 2006
bosie
szlifujący się

 
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Bialegostoku





I nawzajem, nawzajem. A mieszkasz gdzie? d: Uczysz sie tez gdzie? (:


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 17:57, 15 Cze 2006
cfxgfg
ślusarz

 
Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów






Przyszłam na świat 7 listopada 1990 roku. 7 listopada urodziła się także Maria Skłodowska Curie, ale niestety, nie jestem utalentowana w dziedzinach dla niej charakterystycznych.
Zwą mnie Martyna, co widać zresztą po moim nicku. Myślałam, że Martyna będzie zajęta (jak potem się okazało, nie była, ale już jest), więc wybrałam Martynn.
Nie wiem, czy jestem w jakikolwiek sposób uzdolniona. Nie wiem także, czy cechuje mnie coś charakterystycznego.
Jestem dziwaczna, raczej nieśmiała, czasem przygłupia. Nie żyję w realnym świecie, a jeśli już, to ciężko mi to idzie. Nie interesują mnie imprezy, nienawidzę hiphopu, nie cierpię różowego, ani nie latam za kolesiami, czyniąc z tego największy życiowy cel. To eliminuje mnie z pewnej grupy rówieśniczek, ale też nie zalicza do innej.
Nie mam poczucia humoru, tzn. mam, ale bardzo dziwnie. Nie jestem jakimś unikatem, ale też na pewno nie szarą myszką. Nie jestem pięknością, ale nie nazwałabym się brzydulą.
Wybitna też nie jestem, ale przeciętniakiem nigdy nie byłam.
W wolnych chwilach czytam książki, piszę (tą twórczością nie jestem zachwycona, ale np. moja mama, dla której napisałam w prezencie opowiadanie, jest), oglądam filmy, i ogólnie egzystuję sobie spokojnie.
Jako zodiakalny Skorpion jestem zazdrośnicą, starającą się za wszystkich sił żyć tak, jak tego pragnę. Chcę eliminować swe złe cechy, jednakże napawam się nimi bez ustanku.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Czw 20:15, 15 Cze 2006
cfxgfg
ślusarz

 
Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów






Ale żem napisała. Kurde blade, a myślałam, że to ja będę najmłodsza :D.
Duża przepaść wiekowa między nami/Wami. No dobra, między nami :)

Cytat:
I też mi często szczęka opada, gdy czytam opowiadania często młodszych ode mnie osób, bo piszą lepiej ode mnie - a na dodatek, ja w ich wieku, nie miałam w ogóle pojęcia o pisaniu^^


Właśnie. Ja niedawno zaczęłam w sumie, ale kiedy tak przeglądałam niektóre pomysły i formę, w jakiej pisały młodsze ode mnie dziewczyny, coś mnie trafiało. Zawsze wtedy dopada mnie myśl, że jestem kompletnym beztalenciem i po co w ogóle się tym zajmuję. Właściwie to aktualnie nie zajmuję :), tylko tak myślę.
Dlaczego nic nie przychodzi mi do głowy? I czemu nic mi się nie chce?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 8:26, 16 Cze 2006
bosie
szlifujący się

 
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Bialegostoku





Hm? Mlodsze, tzn kto? ( Dukaja opowiadanie wydrukowali, jak mial 15, czyli tyle, co ja, ale pominmy; rozwoj to w koncu indywidualna sprawa, o!;))
Martynn primo: nie jestes; wlasciwie to nikt nie jest, ludzie sa po prostu czesto niezdolni do trzymania sie wyznaczonej sciezki - cos sie nie uda, widza to jako upadek, a nie okazje do podniesienia sie, to zarzucaja. W ogole rzadko wystepuje cos takiego, jak talent. Pisac mozna sie nauczyc. To nie wiem, tak jak z rysowaniem; zawsze mnie nieodmiennie denerwuje, jak ktos mowi cos w stylu: 'ty to masz talent, a ja nie potrafie rysowac'. Bzdura! - mam ochote sie rozedrzec - nie interesuje Cie po prostu rysunek! Jakbys chcial, to bys sie nauczyl! Kazdy moze. Kazdy.
Martynn secudno:, bo sobie folgujesz (:, nie zebym oskarzala, ale taka chyba prawda; ja tez sobie folguje, ale chyba zaczynam powoli sie do roboty brac. A nie wiem, jak u innych z pomyslami, we mnie trafiaja, no i inspiracje naukowe mam, co zawsze, nawet jakas pomniejsza, idee podrzuca. Jak sie nic nie chce po prostu zacznij pisac, to chyba najlepsza rada (nieodmiennie mnie rowniez sie nic nie chce, ale robie, przymuszam sie, i zaraz zaczyna sie to podobac;)), aczkolwiek z wlasnych doswiadczen mowie, wiec nie wiem, jak u Ciebie. I chyba zaofftopowalam(:


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Pią 16:47, 16 Cze 2006
cfxgfg
ślusarz

 
Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów






Oczywiście, masz rację. Tylko że moja wena i chęci wahają się pomiędzy okresami całkowitej bezczynności i lenistwa, a okresami dzikiej namiętności i pasji do wykonywanego zajęcia. Od skrajności do skrajności. Pomysłów kilka, ale nie mogę zacząć. By coś zrobić, wystarczy zacząć, ale ja już dbam o odpowiedni pretekst, by tego nie robić :). Zawsze coś się znajdzie, dla chcącego...
Masz 15 lat? A spodziewałam się, że będziesz starsza i to o wiele. Jak widać, znowu się myliłam :).
Masz rację z tym rozwojem. To znacznie ułatwia mi sprawę, gdy pomyślę sobie, że ja dopiero zaczynam się rozwijać i mam jeszcze czas. A co! Może nie mam? Pewnie że mam!!! [wracają do niej siły i chęci]
Z tym rysunkiem, owszem, prawda. Ale najpierw trzeba uwierzyć w siebie, że się potrafi. Potem już podświadomie wszystko (no, prawie) się nam udaje.
U mnie tak jest z zadaniem z matmy i fizy (a do przedmiotów ścisłych pociągu nie mam żadnego). Raz się wezmę, a potem chodzę z dumnie podniesioną głową i nagle wszysto staje się jasne. Umiem, rozumiem i błyszczę. Należy zaznaczyć, że jestem (jeszcze kilka dni) w gimnazjum, a tu jest nieco łatwiej niż w LO.
Wystarczy wmówić sobie, że masz niezykły talent i pociąg do np. uczenia się histy, a tu bum! Wszystko umiesz i łatwiej się uczysz. Przynajmniej tak jest ze mną :).
Metodę stosuję od niedawna i już mówię, że działa. Przyda się :D!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 12:17, 18 Cze 2006
ArinaeMystery
szlifujący się

 
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: czasem Wrocław, czasem Venare





Hmm...Skoro już tu przyszłam to na dobry początek napiszę coś o sobie.
Na imię mam Karolina, aczkolwiek nie do końca mi się to imię podoba. Zbyt wiele moich imienniczek w życiu spotykam :D Poza tym, nie lubię, jak ludzie zwracają się do mnie pełnym imieniem. Tak jakoś dziwnie się wtedy czuję. W przyszłym roku czeka mnie bierzmowanie i wtedy wreszcie zostane Irminą (moje wymarzone imię). W internecie znana jestem jako Arinae Mystery, a dawniej - Raven Black.
Jaka jestem?
To zależy...Potrafię być miła, słodka i kochana, ale bywam też zimna, ironiczna i złośliwa. Niestety częściej to drugie. Czemu? Cóż...Nie lubię ludzi z mojego otoczenia. Oni mnie nie rozumieją, żyjemy jakby w innych światach.
Generalnie nie ufam ludziom. Zbyt wiele razy się na nich zawiodłam. Zbyt wiele razy ktoś, kogo uważałam za przyjaciela zostawił mnie samą.
Ja sama zrobię niemal wszystko dla ludzi, których uważam za przyjaciół.
Żyję głównie w samotności i to mi odpowiada. Przyzwyczaiłam się.
Posiadam psa - Mortycję oraz myszoskoczka Razjela.
Kocham pisać i rysować.
Sportów w większości nie lubię, większość i tak nie dla mnie - problemy ze zdrowiem.
Natomiast jazda konna, pływanie (byle bez skoków do wody - nie mogę), łucznictwo - proszę bardzo. Aczkolwiek konie tylko w wakacje, bo zwykle czasu brak. Łucznictwo - na polach za blokiem. Kolega mnie uczy.
Chciałabym kiedyś wstąpić do bractwa rycerskiego. Nie boję się wziąść miecza i walczyć.
Poza tym...Kocham książki. I grę na gitarze - to uspokaja. A czasem keyboard.
Z bardziej dziwnych rzeczy - wierzę, że świat, o którym piszę istnieje i kiedyś znajdę przejście do niego. Kiedy tylko mogę uciekam w odmęty wyobraźni.

Trochę za bardzo się rozpisałam. Wybaczcie :)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 12:41, 18 Cze 2006
cfxgfg
ślusarz

 
Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów






Pies Mortycja to efekt fascynacji Adamsami :)?
Masz bardzo ładny nick, Arinae.
I nie martw się - ja też jestem zażartym wrogiem wszelakiego gatunku ludzkiego :P


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: Nie 13:24, 18 Cze 2006
Vesta
ślusarz

 
Dołączył: 24 Paź 2005
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Wariatkowa





Martynn napisał:

I nie martw się - ja też jestem zażartym wrogiem wszelakiego gatunku ludzkiego :P


I znowu mamy coś wspólnego:P ;)A ostatnio coraz bardziej... Gdy wczoraj moja mama znalazła w śmietniku małego (6 tygodniowego) kotka z zaropionymi oczami... Oczywiście wzieliśmy ją do siebie^^ Taka mała, śliczna... i biedna...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
wizytówka
Forum pisarski cech ślusarski w internecie Strona Główna -> kim jesteśmy?
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie GMT  
Strona 4 z 7  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin